Przeżyj przygodę w regionie Unova
Dziękuje za dedykację. Spodziewałem się że pojawi się coś ciekawego o mojej postaci z racji dedykacji. Ale z tego co wiem to neiważne jak o tobie mówią. Ważne że nie przekręcają nazwiska. A co do nazwiska widzę że przyjełaś te które podałem w Evencie.
Pierścień zawiera w sobie Dark Stone? Jest to pojęcie nie znane naszym użytkownikom dlatego zaryzykowałem pytanie. Chyba że znają oni fabułę gier lub mangi B/W lub B2/W2.
White napisał:
1 sprawa:
Creazy, nawet nie waż się mówić, że ten epizod był lepszy od opowiadania kowalta!
Kwestia gustu. Póki co u Ciebie coś się dzieje. A u mnie takie nie wiadomo co. Flaki z olejem. Do tego wkrótce zrobię coś co trochę może wam zamieszać w głowie. O to wszystko przez biednego i nikomu winnego Felia. I tak zwane korzenie.
I sprawa tego o czym pisał Creazy. Twoje jest lekkie. Przyjemnie się to czyta.
White napisał:
2 sprawa:
Myślałam, że wam się nie spodoba, bo upchnęłam za dużo wydarzeń xD
To nie wada. Bylebyś tylko nie pogmatwała się sama. Ale póki co wydarzeń nie było dużo.
Podzielę to sobie na części.
Pierw o Artemisie.
Lubię. Postać zła jest postacią dobrą lecz używającej nielegalnych metod by działać w słusznej sprawie. Motyw którego nei da się nie lubić. A ja jestem fanem motywu trudnych wyborów później. Główny bohater dowiaduje się o co chodzi temu złemu i staję przed wyborem. Uratować dizewczynkę czy działać z ramienia sprawiedliwości? O tak. Lubię takie historyjki. Liczę więc że mnie nie zawiedziesz. Nie rozumiem teraz roli Creaziego no ale liczę że oświecisz nas teraz.
Wystąpienie Kowalta: teleport i nagłe pojawienie się by uratować ukochaną. Może i nie ukochaną. A przynajmniej ukochaną nie z tego świata Mam obawy iż Maya mogła się uwiesić na mnie. Ale jest możliwość że to tylko twoja pułapka. Zwracasz uwagę na to że Kowalt i Maya się znają. Potem pokazujesz Mayę obściskującą się z jakimś kimś. Każdy pomyśli że to nasz Kowalt a w rzeczywistości zonk.
Rozmowa z babeczkami. Była ciekawa. Zastanawiam się do czego Ci się przyda. Trochę przypomina mi moją z pierwszego epizodu. Ale udało Ci się osiągnąć to co mi nie wyszło.
II część opowiadania:
Liczyłęm że pokażesz nam walkę twojego smoka. No ale na to trzeba poczekać. Mam dziwne wrażenie że pierścionek pokażę nam swoją moc w następnym epizodzie.
A więc ogólnie wrażenia pozytywne. Gratuluję.
Offline
Dziękuję za pozytywną ocenę A w następnym epizodzie okaże się, że to co było w moim ostatnim epizodzie wprowadza BAAAARDZO ważną informację o kowalcie. Ale ja mam tendencję do kończenia epizodów w bardzo złośliwych momentach
Co? Wy tak sobie pewnie myślicie, że od razu dowiecie się co jest w pierścionku? Nie ma tak!
No i... Miałam wczoraj dodać epizod, ale muszę pisać od nowa, bo mi gdzieś go wcięło -_-
Komentarz do pracy kowalta:
Kowalt zdradza White! Kowalt zdradza White! xD
No, a teraz na poważnie
Mam wrażenie, że w czyjeś przygodzie wprowadziłam kogoś o imieniu Angelika... I wydaje mi się, że to mogła być przygoda kowalta Postać jest spoko. No i nasz kowi czerwieni się na widok kolejnej kobiety Nowy wątek miłosny. Oooo tak! Wątek miłosny podczas amnezji. Genialna rzecz
Te Miltanki... No nie wiem po co je wprowadziłeś. Ale wyszło świetnie
No. Czytając list myślałam, że cię zatłukę. Chyba czytasz mi w myślach, a potem wykorzystujesz to w swoim opowiadaniu xD. Ale spodobało mi się, jak ująłeś Ghetsisa. Przypomina charakterem tego z twojej przygody. I gratuluję, że udało ci się to połączyć. To nie lada wyczyn
Wrażenie są BARDZO POZYTYWNE! BRAWO!
KP BIAŁEJ PANNY
BOX BIAŁEJ PANNY
Uważaj, bo Biała Panna jest ostra i ma cię na oku! (mrau! :3)
Offline
White napisał:
Dziękuję za pozytywną ocenę A w następnym epizodzie okaże się, że to co było w moim ostatnim epizodzie wprowadza BAAAARDZO ważną informację o kowalcie. Ale ja mam tendencję do kończenia epizodów w bardzo złośliwych momentach
Co? Wy tak sobie pewnie myślicie, że od razu dowiecie się co jest w pierścionku? Nie ma tak!
No i... Miałam wczoraj dodać epizod, ale muszę pisać od nowa, bo mi gdzieś go wcięło -_-
O mojej postaci? W takim razie będzie trza przeczytać obydwa gdy wejdzie ten nowy
Pisałaś że musisz coś tam zmienić przeze mnie. Odpuść sobie. W końcu wielkie umysły myślą podobnie. A przy takich opowiadaniach dość trudno będzie by wszystko było inne. Dlatego moim zedaniem nie powinnaś sugerować się tym że ktoś pomyśli że zrzynasz. Skoro jakiś motyw Ci się podoba i wymyśliłaś go sama to śmiało możesz go powtórzyć. Nie twoja wina że stało się jak stało
White napisał:
Komentarz do pracy kowalta:
Dziękuję za komentarz.
White napisał:
Kowalt zdradza White! Kowalt zdradza White! xD
Kowalt nie pamięta o White. O niczym nie pamięta. Ale Angelica jest kobietą w pełnym tego s łowa znaczeniu. Dlaczego o tym piszę? Zobaczycie.
White napisał:
No, a teraz na poważnie
Mam wrażenie, że w czyjeś przygodzie wprowadziłam kogoś o imieniu Angelika... I wydaje mi się, że to mogła być przygoda kowalta Postać jest spoko. No i nasz kowi czerwieni się na widok kolejnej kobiety Nowy wątek miłosny. Oooo tak! Wątek miłosny podczas amnezji. Genialna rzecz
Co do imienia. Zależało mi na tym skrócie który wprowadziłem - Angel. Spodobało mi się to poprostu. Może i była tak postać. Ta dziewczyna z Audinho chyba miała tak na imię.
Postać jeszcze mało co pokazała. Jest miła. Urocza. Piękna. Taka jak White
Właśnie ta amnezja. Mam fajny pomysł. Felio będzie ważną postacią. Zastanawiam się nawet czy nie będzie głównym bohaterem tego sezonu
White napisał:
Te Miltanki... No nie wiem po co je wprowadziłeś. Ale wyszło świetnie
Miltanki ponieważ bohater przebywa na farmie. A to był pierwszy Pokemon z gospodarstwa domowego jaki mi wpadł do łba.
White napisał:
No. Czytając list myślałam, że cię zatłukę. Chyba czytasz mi w myślach, a potem wykorzystujesz to w swoim opowiadaniu xD. Ale spodobało mi się, jak ująłeś Ghetsisa. Przypomina charakterem tego z twojej przygody. I gratuluję, że udało ci się to połączyć. To nie lada wyczyn
Jak wyżej. Genialne umysły myślą podobnie
Co do Ghetsisa to nawet nie myślałem by uczynić go podobnym. Jakoś samo tak wyszło.
White napisał:
Wrażenie są BARDZO POZYTYWNE! BRAWO!
Że zacytuje J. KAczmarskiego:
Encore! Encore! Jeszcze raz.
Dziękuję za opinię.
Offline
kowalt napisał:
Felio będzie ważną postacią. Zastanawiam się nawet czy nie będzie głównym bohaterem tego sezonu
Będę ważny? :O Nie wiem co powiedzieć. Dzięki wielkie, ale zostań przy kowalcie jako głównym bohaterze
Co do opowiadania, zajedwabiste
Lubię, gdy pojawiają się poki z innych generacji, dzięki temu nie czuję się jakby już nie istniały xD
Gdy wyczułem wątek miłosny, coś zaczęło się we mnie buntować. Tak jakbym chciał ostrzec bohatera, żeby w to nie brnął. Normalnie jak przy serialach xD Fajnie udało ci się to skomplikować
Co do mojej postaci, nie spodziewałem się, że będzie współpracować z Ghetsisem. Ale na razie nie wygląda na to, by miał być całkiem zły. I ta Meoletta jako przyjaciółka - Ciekawie
Jedyne czego mogę się uczepić to fakt, że ta rodzinka wysłała inwalidę w poszukiwaniu zaginionych Pokemonów. Niby miał wsparcie własnych stworków, ale i tak to troszkę dziwne... Przepraszam za krytykę
Offline
Felio napisał:
kowalt napisał:
Felio będzie ważną postacią. Zastanawiam się nawet czy nie będzie głównym bohaterem tego sezonu
Będę ważny? :O Nie wiem co powiedzieć. Dzięki wielkie, ale zostań przy kowalcie jako głównym bohaterze
Póki co mój pomysł jest taki iż kowi nie będzie mógł być główną postacią. A Felio będzie ważny. Ba nawet wyzna komuś miłość
Czyżbym za dużo właśnie zdradził?
Felio napisał:
Lubię, gdy pojawiają się poki z innych generacji, dzięki temu nie czuję się jakby już nie istniały xD
No to niedługo paru bochaterów pojedzie do Kanto. A dalej nie wiem co się z nimi stanie. Więc spotka parę Pokemonów. Ba może nawet jakiegoś legendarnego?
Felio napisał:
Gdy wyczułem wątek miłosny, coś zaczęło się we mnie buntować. Tak jakbym chciał ostrzec bohatera, żeby w to nie brnął. Normalnie jak przy serialach xD Fajnie udało ci się to skomplikować
Toksyczna miłość u mnie nie istnieje. Albo się kogoś kocha albo nie. Co do skomplikowania. Rozum jedno a serce drugie. Z tego co wiem kowi stracił pamięć lecz nie uczucia. Więc czy da się kochać kogoś o kim się nie pamięta?
Felio napisał:
Co do mojej postaci, nie spodziewałem się, że będzie współpracować z Ghetsisem. Ale na razie nie wygląda na to, by miał być całkiem zły. I ta Meoletta jako przyjaciółka - Ciekawie
Jak kiedyś pisałem: To właśnie o to chodzi byście się nie spodziewali. Jak pisałem. Póki co postać jest niepewna ale będzie pozytywnym bohaterem.
Felio napisał:
Jedyne czego mogę się uczepić to fakt, że ta rodzinka wysłała inwalidę w poszukiwaniu zaginionych Pokemonów. Niby miał wsparcie własnych stworków, ale i tak to troszkę dziwne... p
Spodziewałem się tego. Ale chodzi o psychologiczne podejście. Kowi myślał że jest nieprzydatny z powodu swojego kalectwa. Więc trzeba go było jakoś podbudować. A poza tym wydaję mi się że na farmie powinny być w razie czego pokemony tropiące. Z resztą będę chciał jakieś wkrótce wykorzystać.
Felio napisał:
Przepraszam za krytykę /quote]
Każda uwaga jest dla mnie cenna. Byleby tylko była konstruktywna. Jakbyś napisał że jest źle bo jest źle to niedobrze. Ale gdy argumentujesz swe zdanie to jest to dla mnie bardzo cenne. A negatywne komentarze są dla mnie jeszcze cenniejsze niż te pozytywne. Dzięki temu wiem co muszę zmienić i na co zwrócić uwagę.
Dziękuje Feliowi za kawałek komentarza. Dzięki wam jest duża szansa że za tydzień też wam coś wrzucę
Offline