- Tak to podczas walki ze mną ewoluował. A raczej z moją Eis. - powiedziałem i podeszłem do dziewczyny.
_______________
jak chodziło mi o szybko to ie tak szybko xD

- Nie ma za co! - powiedziałem i chowałem shiny stone do plecaka. - To co teraz robimy Eis?

- Dobrze no to chodźmy. - powiedziałem i zaczęliśmy kierować się do wyjścia.

Przyszłam razem z moimi pokemonami potrenować. Wybrałam polane z kilkoma zwalonymi drzewami. Najpierw wypuściłam Axewa. Miał się on nauczyć Dragon Rage.
-Axew. Dzisiaj będziemy trenować atak Dragon Rage czyli Gniew Smoka.- Powiedziałam do pokemona wyciągając pokedex. Wcisnęłam przycisk. -Zobacz tak wygląda ten atak.- Pokazałam mu urządzenie.

Wzięłam się za dokładne wytłumaczenie ataku mojemu Axew. -I robisz to tak jak zostało pokazane na pokedexie. Otwierasz paszczę, koncentrujesz się i wypuszczasz niebieską flarę czy tam falę z pyska. Rozumiesz?- Axew tylko się we mnie wpatrywał. Westchnęłam. -Po prostu się skoncentruj i otwórz paszczę. Spróbuj wycelować tym atakiem w tamto powalone drzewo.- powiedziałam. Odsunęłam się, by zobaczyć czy jego atak do jakieś efekty.

Spojrzałam na Axewa i zaczęłam się głośno śmiać. -No cóż, takim Dragon Rage to raczej nikogo nie pokonasz.- Zaśmiałam się. -No dobrze, więc musisz najpierw się skoncentrować i uwolnić tą swoją moc smoka? Rozumiesz? Jako smok musisz opanować smocze ataki.- Zaczęłam tłumaczyć Axewowi. -I jak już uwolnisz w sobie tą energię to otwierasz paszczę i celujesz. Ujawnia się ona wtedy w postaci błękitnej flary.- Powiedziałam. -Teraz spróbuj tak zrobić i wceluj w tamto drzewo.- Pokazałam mu powalony pień.

-No, dalej.- Zachęciłam go do działania. -Tego śmiechu nie bierz do siebie.- Machnęłam ręką. -Zbierz swoją smoczą energię i uderz w tamto drzewo. Już prawie zaczyna ci to wychodzić.- Powiedziałam. -Spróbuj jeszcze raz. W końcu chcesz stać się wielkim i potężnym Haxorusem? Prawda?- Uśmiechnęłam się. -I pokonywać wszystkie pokemony jednym ciosem?- Ciągnęłam dalej. Doskonale wiedziałam, że Axew bardzo tego chce.

-No, no jednak masz bardzo duże zadatki na potężnego smoka.- Pochwaliłam go. -Tylko jak już zgromadzisz tą energię to pchnij ją w wybranym kierunku, bo inaczej będzie ci wybuchać przy paszczy.- Powiedziałam. -To powtórz to jeszcze raz. Skoncentruj się, zgromadź swoją smoczą energię, otwórz paszczę i pchnij ją w wybranym kierunku. Na początek spróbuj trafić w tamto drzewo. I pamiętaj o tym, że chcesz zostać wielkim i potężnym Haxorusem.- Znowu zaczęłam mu tłumaczyć.