Niestety, jednak forma gry przyjęta na tym forum nie odpowiada mi wystarczająco. Po tych kilku tygodniach poczułam się już raczej znudzona i zmęczona. Nie czuję się też jednak właściwie jako MG i w takiej formie. Dlatego dziękuję za poświęcony mi czas oraz za zaufanie, mam nadzieję, że przez tan krótki czas pomogłam trochę w rozwoju ale póki co żegnam się z Unovą. Kto wie, może jeszcze wrócę?

Widzę, że ktoś za dużo ostatnio siedzi na Valhalli ^^

Odchodzę z forum. Chcecie coś ? Piszcie na gg.

ŻE CO?! Dlaczego mnie zostawiasz, mam prawo wiedzieć !

Moon odchodzi
Zostaje mi Cię tylko w takim razie pożegnać chocaż byłaś dobra. Żegnaj i powodzenia!

Ostatnio edytowany przez Felix (2012-09-20 19:51:59)

Skoro już taka nostalgia to i ja wrzucę trzy grosze.

Płacz i zgrzytanie zębów nic tu nie da. Polubiłem twój styl bycia. Ktoś kto uważa samego za wredną osobę nie może być niefajny. I ty takiej wrażenie właśnie sprawiałaś. Szkoda że odchodzisz. Ale może po prostu zrezygnuj z funkcji MG. Zostań z nami jako gracz(ka). Smutno tu będzie. A tak zobaczysz w jakim kierunku to pójdzie.

No chyba że powód nie jest wcale taki banalny. Jeżeli powód twojego odejścia jest na prawdę konkretny to nie przystaje mi Cię zatrzymywać.
Jeśli odejdziesz to stracimy kolejną fajną osobę. Jak to jest że wszyscy którzy fajnie się zapowiadają odchodzą. Blaze, Marque czy teraz Moon.

I trzeci grosik. Tu będzie pytanie. Grasz gdzieś jeszcze? Można Cię poczytać gdzie indziej? Zobaczyć jaki styl przedstawiasz w innych miejscach?

Kowalt, po twojej wypowiedzi należy wywnioskować, żwe ja ani Creazy się fajnie nie zapowiadaliśmy .

Będę szczera. Ciąży na mnie "klontwa MG". Chciałam tylko pomóc Artemisowi w odpisach. Potem on zrezygnował i zostałam sama. Następnie Marque. Też odeszła. I kowalt też ją chwalił .

Myślałam, że zostaniesz. Ale gdy pochwalił cię kowalt, to już byłam pewna, że długo tu nie zagrzejesz xD. Niestety, los chce, abym tylko ja była MG na tym forum. Trudno, trzeba się z tym pogodzić.

Powód to zapewne brak czasu, znudzenie forum, lub to, że masz mnie szczerze dosyć .

Ale mówi się trudno: żegnaj! Au revoir madame! Źle, że odchodzisz, bo jesteś lepsza i bardziej doświadczona ode mnie. Jakoś wytrzymam, o ile nie padnę z wycieńczenia .