Zauważyłaś, że jakieś 40 metrów leci w twoją stronę! To chyba jakaś czarna plama. Nie widziałaś dokładnie.

Nadal nie widziałaś co to jest.

Pokemon zaczął krążyć dookoła Ciebie. Powoli dostrzegałaś jego kształty. Nagle poczułaś bardzo mocny podmuch wiatru. Pokemon ptak zachwiał się i zaczął spadać. Jak nikt mu nie pomoże to prawdopodobnie stanie mu się poważna krzywda kiedy uderzy w ziemię.

Jak tak patrzę to rzeczywiście nie określiłem gdzie spada. Więc plus dla Ciebie. Uznajmy że chodzi głównie o samą czynność łapania.
_________________________
Miałaś tyle szczęścia że Pokemon leciał w twoją stronę. Kiedy spadał był bezpośrednio pod tobą. Kiedy spadał dostrzegłaś że to Vullaby. Złapaś Pokemona ale był na tyle ciężki by zwalić cię z nóg. Prawdopodobnie skręciłaś przy tym kostkę. Ptak za to patrzy na Ciebie z wdzięcznością.

Odłożyłaś Pokemona ponieważ z nim nie dałabyś rady wstać. Poza tym mogłaś wstać. Kostka bardzo bolała. Możesz chodzić, raczej kuśtykać ale zawsze coś. Słyszałaś że w PC przesiaduje lekarz. Tylko najpierw trzeba by z tej góry zejść. Vullaby mówi w swoim języku oferty pomocy. Widać chce Ci się odwdzięczyć. W końcu uratowałaś go.

Gdyby nie ptasi Pokemon marny byłby twój los. Odprowadziła Cię z samego szczytu na dół. Teraz patrzy na Ciebie smutno. Mówi coś w stylu:
"Pewnie teraz odejdziesz. Nie chcę się z tobą rozstawać. Możemy zostać przyjaciółkami?"

Ostatnio edytowany przez kowalt (2012-08-03 10:17:53)